Koniec wakacji to dobry moment na kolejne podsumowanie w jaki sposób rozwija się upadłość konsumencka w Toruniu. Podobne statystyki przybliżałem tutaj na początku maja. Znajdziesz je w tym wpisie:
Ten rok ma szanse być rekordowym pod względem ilości ogłoszonych upadłości w naszym województwie.
Do 30 kwietnia w województwie ogłoszono upadłość konsumencką w stosunku do 138 osób. Według najświeższych danych na dzień 30 września liczba ta wzrosła do 347. Liczba ta robi wrażenie, zwłaszcza że do końca roku pozostały 3 miesiące, a liczba upadłości już pobiła zeszłoroczny wynik tj. 346, zaś do najwyższego wyniku z 2016 r. brakuje jedynie 58 upadłości.
fot. Mateusz Mendyka RECity
Upadłość konsumencka Toruń
Statystyki dla naszego miasta już nie nastrajają takim optymizmem. W stosunku do danych z 30 kwietnia liczba upadłych podwoiła się z 21 do 42 ogłoszonych upadłości. Biorąc pod uwagę, że jest to okres raptem 5 miesięcy, wynika że co miesiąc 4 osoby uzyskiwały oddłużenie. Przy takim tempie zeszłoroczny wynik (55 upadłości) nie wydaje się zagrożony.
Powyższe liczby skłaniają ku myśli, że w Toruniu trudno jest uzyskać oddłużenie, a Sędziowie rozpatrujący wnioski są w stosunku do nich bardzo wymagający. Dlatego też przed złożeniem wniosku warto zastanowić się nad współpracą z prawnikiem, który pomoże sporządzić dokładny i skrupulatny wniosek. Taka współpraca wiąże się również z przygotowaniem dłużnika do postępowania przed sądem i jego reprezentacji. O tym dlaczego warto zdecydować się na pełnomocnika wspominałem w poniższym wpisie:
Dane udostępnione przez COIG.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }